Nagłówek.

Hej

Ostatnio "szaleję" z wyglądem bloga i do tej pory pojęcia zielonego nie miałam co będzie tu nagłówkiem. Zastanawiałam się nad wieloma obrazkami, ale dziś pomyślałam, że nie mogę ciągle zrzynać obrazków z netu, przecież tez mam umysł ( tak mi się przynajmniej wydaje ;_; ), dwie ręce i chęci i mogę stworzyć coś sama.

No i stworzyłam.



A jak tworzyłam, słuchałam tego :



I za cholerę nie mogę zrozumieć, z jakiego powodu wciąż klikałam/klikam repley.

Ps. Połowę włosów nagrezdałam w trakcie rozmowy telefonicznej. Dzięki Paulina ;D