I znowu minęło dużo czasu od ostatniego wpisu... Brawo ja.
A tak ogółem to serio ostatnio czasu mam mało. Gdybym wiedziała, że teraz utknę w bigosie życiowym to bym napisała parę rozdziałów na zapas zanim wena zwieje. No ale nie napisałam i mózg się ulotnił za weną. Maturę zdałam ( byłam zaskoczona tym ) i aktualnie mogę nazywać siebie studentką Niestety z racji tego stanu rzeczy mnóstwo czasu pochłania mi szukanie mieszkania i ogarnianie remontów w domu. Także nie wiem, kiedy w końcu ogarnę się z opowiadaniami.
Ale z drugiej strony uzależnienie od rysowania mnie nie opuszcza więc jak znajdę moment ślęczę nad bazgrołami i udaję wielką artystkę. Kupiłam nowe zestawy kredek i jestem z nich bardzo zadowolona ( jak ktoś zainteresowany mogę zrobić ich recenzję czy coś). Tak więc znowu wywijam się od pisania rysunkami. Przepraszam!
A tak ogółem to serio ostatnio czasu mam mało. Gdybym wiedziała, że teraz utknę w bigosie życiowym to bym napisała parę rozdziałów na zapas zanim wena zwieje. No ale nie napisałam i mózg się ulotnił za weną. Maturę zdałam ( byłam zaskoczona tym ) i aktualnie mogę nazywać siebie studentką Niestety z racji tego stanu rzeczy mnóstwo czasu pochłania mi szukanie mieszkania i ogarnianie remontów w domu. Także nie wiem, kiedy w końcu ogarnę się z opowiadaniami.
Ale z drugiej strony uzależnienie od rysowania mnie nie opuszcza więc jak znajdę moment ślęczę nad bazgrołami i udaję wielką artystkę. Kupiłam nowe zestawy kredek i jestem z nich bardzo zadowolona ( jak ktoś zainteresowany mogę zrobić ich recenzję czy coś). Tak więc znowu wywijam się od pisania rysunkami. Przepraszam!