Odwiedziła mnie ostatnio Tosia - przestawicielka rzadkiej u nas rasy Japan Chin.
W ostatniej chwili dowiedziałam się ,że jej portret ma zawisnąć w kuchni, w której dominuje czerwień. Na marginesie dorysowałam więc maki.
W ostatniej chwili dowiedziałam się ,że jej portret ma zawisnąć w kuchni, w której dominuje czerwień. Na marginesie dorysowałam więc maki.